Szkoła Podstawowa nr 4

im. Mikołaja Kopernika w Bytomiu

Dzień siódmy – 09.09.15 (środa)
w roli głównej: Jessica „Jessi” Maleszka

Pan Leszek: Cześć Jessica! Jak się czujesz po tygodniu spędzonym na Zielonej Szkole?

Jessica: Dobrze! Bardzo dobrze! Bardzo lubię to, że chodzimy na różne wycieczki. A w ogóle to na wycieczkach z panem podoba mi się to, że jak pan coś raz powie, to my wszyscy od razu to robimy. Dzięki temu nie tracimy czasu.

L: Czyli lubisz kiedy wszystko jest dobrze zorganizowane?

J: Tak, bardzo to lubię.

L: Właściwie to chyba zdążyłem to już zauważyć. Nie tylko to, że potrafisz świetnie i sprawnie wykonywać polecania, ale także to, że sama jesteś niezła w ich wydawaniu. Potrafisz dobrze dzielić obowiązki między ludźmi, dbasz o punktualność i czuwasz nad tym, żeby sprawy przybierały właściwy obrót. Chyba będziesz niezłą menadżerką, co?

J: No, myślę, że mam coś takiego. Ale też bardzo lubię pomagać ludziom.

L: A dlaczego lubisz pomagać – co Ci to daje?

J: Nie wiem do końca. Ale ja miałam tak już od urodzenia – tak mówi mama. Kiedy miałam trzy latka i była Wigilia, to ja sama wzięłam podobno wszystkie talerze, gdy już zjedliśmy kolację, i położyłam je na stole w kuchni. Nikt nadal nie wie jak to zrobiłam, bo ten stół jest bardzo wysoki – właściwie byłam wtedy tak mała, że dla mnie samej jest to tajemnica. Często pomagam też mamie w sprzątaniu. Kiedy byłam mniejsza obserwowałam dokładnie jak ona to robi i teraz staram się to naśladować…

L: A wiesz już kim chciałabyś zostać kiedy dorośniesz?

J: Chciałabym bardzo zostać strażaczką, ale nie mogę…

L: Oczywiście, że  możesz – dlaczego uważasz, że jest inaczej?

J: Panie Leszku, prawie nigdy nie zdarza się by w straży pożarnej była jakaś dziewczyna. Ale bardzo bym chciała. Dzięki temu mogłabym pomagać ludziom. Poza tym bardzo lubię strażaków z naszego miasta. Często im machałam kiedy chodziłam jeszcze do przedszkola z babcią – oni mi odmachiwali i się uśmiechali.

L: Będę trzymał za Ciebie kciuki, byś w przyszłości naprawdę została tą strażaczką. Na pewno się uda! Tymczasem wróćmy do dnia wczorajszego. Tuż przed obiadem graliśmy w grę interakcyjną „Mafia” – jak Ci się podobało?

J: Było bardzo fajnie! Za pierwszym razem szybko znaleźliśmy „mafię”, ale później wszyscy stawali się coraz sprytniejsi i bardzo trudno było rozpoznać kto jest kim.

L: Ty sama byłaś policjantką, tak? Szybko odpadłaś?

J: Bardzo szybko, ale to dlatego, że jako pierwsza domyśliłam się kto jest w mafii i powiedziałam o tym na głos innym, żeby też się dowiedzieli – chodziło o dwóch Maćków!

L: I Maćki od razu Cię załatwili, bo za dużo wiedziałaś?

J: Tak jest, za dużo wiedziałam!

L: A jak podobały Ci się warsztaty i kolejne zabawy z piratami?

J: Było super, panie piratki dały nam takie śmieszne bronie i nimi walczyliśmy, a potem wszyscy dostawali nagrody – każdy co innego, ale wszystko było bardzo sprawiedliwe – tak pół na pół.

L: Na koniec powiedz mi jeszcze z kim najczęściej rozmawiasz na Zielonej Szkole.

J: Z Julą, na pewno z Julą. Mówimy sobie swoje tajemnice, bo ona nigdy, ale to nigdy żadnych nie zdradza. Rozmawiamy też o rodzinie, o jej siostrze… bo ona ma siostrę, wie pan? Już chodzi do przedszkola…

L: Nie wiedziałem, ale teraz już zapamiętam, Dziękuję Jessi za ten wywiad. Życzę Ci spokojnego wieczoru!

zielonaszkola72015rftg

1% dla mojej szkoły

Akademia Kompetencji

Zapisy do I klasy 2019-2020

Copyright © 2024 SP nr 4 Bytom. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Joomla! jest wolnym oprogramowaniem wydanym na warunkach GNU Powszechnej Licencji Publicznej.