Dzień 6 marca 2014 rozpoczął się dla naszej klasy 3c bardzo radośnie, z piosenką na ustach: "jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę...". Przyszliśmy do szkoły bez zeszytów i książek, wolni od lekcji i obowiązków. Pan kierowca zabrał nas wesołym autokarem do kosmicznego statku - Planetarium w Chorzowie. Weszliśmy do środka, a drzwi kosmicznego pojazdu zamknęły się za nami. Usiedliśmy w kosmicznych fotelach zapieliśmy pasy i wystartowaliśmy w nieznany świat planet, gwiazd i wszechświata. Przez ogromne lunety i teleskopy mogliśmy oglądać ten fascynujący świat, który widzimy z ziemi każdego dnia i nocy. Wesołe układy gwiazd miały kształt różnych zwierzątek i postaci. Planety przypominały kolorowe piłki, którymi bawimy się na boisku. Zwiedziliśmy statkiem cały nieboskłon a potem przesiedliśmy się do rakiety. To była frajda. Odpaliliśmy rakietę i polecieliśmy w przestworza. Po drodze obejrzeliśmy wybuchy na słońcu. Zwiedziliśmy kosmos i wrócilismy na ziemię. Podróż była fascynująca i bardzo ciekawa.
Lena Dzieciaszek