Ten Dzień Chłopaka w klasie 5c należał do udanych. Szczególnie kosztowanie? nie wiadomo do końca czego póki nie otworzyło się oczu. Ale od początku. Piszę to jako uczestnik, a nie organizator, nie dostrzegam całej pracy, moja relacja będzie raczej podsumowaniem efektu.
Niestety nie do końca wyszła dziewczynom próba utrzymania przyjęcia w tajemnicy. Jego treść była jednak niespodzianką. W końcu zaczęła się godzina wychowawcza. Najpierw chłopcy usiedli przy stołach po czym otrzymali cukierki i długopisy. Potem chłopcy po kolei podchodzili, aby z zamkniętymi oczami kosztować różnych owoców i warzyw. Następnie chłopcy siedzący przy tym samym stole rysowali jednego z chłopców, a reszta zgadywała kto to. Równolegle do tego odbywał się quiz ortograficzny. Chłopcy będą musieli się postarać, aby dorównać dziewczynom
Mateusz Mamot