Dzisiejszego dnia po pysznym jak zawsze śniadaniu poszliśmy jeździć na nartach. Warunki nie były sprzyjające, gdyż śnieg był dosyć mokry. Po dwóch godzinach udanej zabawy pzjedliśmy obiad. Po ciszy poobiednej poszliśmy na pieszą wycieczkę na Harendę. Po powrocie zjedliśmy kolację i podzieliliśmy się na dwie grupy: tych, którzy chcieli oglądać mecz, i tych, którzy chcieli oglądać film. O 22.00 poszliśmy spać.